Happy Loczek

Szukaj na tym blogu

Kontakt

Pobierz link
Facebook
Twitter
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

happyloczek@gmail.com

Pobierz link
Facebook
Twitter
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty

Bioelixire - Olejek jojoba

W Biedronce często można dostać po taniości jakieś fajne kosmetyki do pielęgnacji włosów i takim oto sposobem natknęłam się na olejek jojoba, który możecie zobaczyć powyżej. Kupiłam go z myślą o zabezpieczaniu końcówek, bo chcąc zapuścić włosy, myślę, że jest to konieczny element mojej pielęgnacji. Takie małe sera do włosów są wygodne w użyciu i często bardzo wydajne, więc postanowiłam wypróbować to maleństwo. :) Od producenta: Marzysz, aby twoje włosy zyskały zniewalającą gładkość i elastyczność? Koniec z kruchymi, łamliwymi włosami i rozdwojonymi końcówkami! Olejek Jojoba z serii Bioelixire to idealne rozwiązanie dla włosów suchych i tych ze skłonnością do łupieżu. Lekka formuła nie obciąża włosów, świetnie nawilża i odżywia cebulki włosów. Wypróbuj Bioelixire Olejek Jojoba i ciesz się zdrowymi i lśniącymi włosami! Korzyści dla twoich włosów: delikatna, lekka formuła zapobiega puszeniu się włosów wspomaga leczenie łupieżu i wypadania włosów przywraca sprężystość i elasty

Włosing #4 - Szampon z Biedronki i oliwa z oliwek

W dzisiejszym włosingu mam dla Was nowość z Biedronki, którą postanowiłam przetestować, czyli szampon z argininą. Przed myciem na jakąś godzinkę nałożyłam na włosy oliwę z oliwek, bo już dawno nie karmiłam ich treściwym olejem. Myślę, że ostatnio trochę im tego brakowało. Następnie umyłam włosy wcześniej wspomnianym szamponem, który ma dość lejącą konsystencję, ale ogólnie okazał się być całkiem spoko. Po myciu zemulgowałam oliwę Kallosem Color, dokładnie spłukałam i pozostawiłam włosy do naturalnego wyschnięcia. Na koniec tradycyjnie zabezpieczyłam końce olejkiem z Alterry, który szczerze mówiąc już mi trochę obrzydł, bo ciągle go stosuję, żeby się pozbyć. Działanie ma spoko, ale mam ochotę wypróbować już coś nowego. ;) A wracając do włosingu, to efekty końcowe były takie: Odniosłam wrażenie, że moje włosy są wreszcie bardziej nawilżone i zaczynają się bardziej kręcić. Myślę, że w dużej mierze jest to zasługa oliwy z oliwek, ale też szampon z Biedronki sprawiał wrażenie bar

Testing #3 - Korean Energy - Wzmacniający termo-zabieg do włosów z czepkiem - Olej z kiełków ryżowych, biotyna

Zgodnie z obietnicą, mam dla Was dzisiaj testing jednej z maseczek do włosów zakupionej ostatnio w Biedronce. Właściwie jest to termo-zabieg, ale każdy wie o co chodzi. :) Ostatnio często trafiam na tego typu produkty, więc chyba stały się popularne na rynku kosmetycznym. Tym razem do zakupu zachęciło mnie urocze opakowanie no i ciekawość, jak sprawdzi się na moich włosach. 😏 Od producenta: Poznaj tajemnicę energii i witalności inspirowaną zasadami azjatyckiej sztuki pielęgnacji. Przejdź ścieżką rytuałów, na której poznasz moc składników aktywnych, które otulą Twoje włosy by efektywnie poprawić ich kondycję. Wzmacniający termo-zabieg do włosów z czepkiem to intensywna kuracja przeznaczona do włosów osłabionych, nadmiernie wypadających, potrzebujących odbudowy. Synergia składników: oleju z kiełków ryżowych , który intensywnie nawilża poprawiając elastyczność i sprężystość włosów biotyny o właściwościach odbudowujących Cena: Ok 3 zł Pojemność: 20 ml Korea

Obsługiwane przez usługę Blogger